Cześć kochani!
Witam w kolejny majowy wieczór, tak naprawdę miałam w planach dodać ten post jutro, ale jednak postawiłam na dzisiaj :D Znajdziecie tu 3 propozycje prostych fryzur na krótkich włosach, które pewnie większość z Was kojarzy. Co do tła - tak, mam naklejki na ścianie i tak, tworzą bezsensowne zdanie. Tak to jest, kiedy jedno zdanie chce się rozdzielić na dwa :D Zapraszam do postu!
Pierwsza fryzura zrobiona jest na bazie kitki z górnej części włosów. Robię z niej odwróconego warkocza i mocno luzuję. Aby warkocz nam nie przeszkadzał, można przypiąć go wsuwkami do głowy.
Wszystko wiązałam małymi gumeczkami, które jak wiemy nie są zbyt dobre dla naszych włosów.
Wszystko wiązałam małymi gumeczkami, które jak wiemy nie są zbyt dobre dla naszych włosów.
Druga fryzura to dobierany warkocz holenderski. Wbrew pozorom, potrafi on efektownie wyglądać na krótkich włosach, gdy dodamy mu objętości oraz moim zdaniem wykonuje się go prościej niż zwykły, w którym łatwiej jest coś zepsuć.
ten moment kiedy spuścisz żaluzje i dziwisz się czemu na zdjęciu masz czarne włosy... :D
Ostatnia propozycja to sposób na optyczne wydłużenie 2 warkoczy. Gdy robimy od góry, trzymając się przedziałka, logiczne, że warkocze będą trzymały się z tyłu głowy.
Dlatego, jeśli zaczniemy je od góry, ale idąc w stronę ucha, efekt będzie odwrotny, a przez to warkocze będą opadały na ramionach oraz będą sprawiały wrażenie dłuższych.
Wszystko oczywiście poluzowałam i zdecydowałam się na zrobienie zwykłych dobierańców.
To na tyle z tego postu. Wiem, że fryzury nie są zbyt zaskakujące, ale rano zależy nam przede wszystkim na czasie. Szczerze mówiąc to najczęściej zostawiam włosy rozpuszczone, ale mam nadzieję, że zainspirowałam jakąś posiadaczkę krótkich włosów :)
Jaką macie długość włosów?
Jak lubicie się czesać?
Do następnego postu!
Dlatego, jeśli zaczniemy je od góry, ale idąc w stronę ucha, efekt będzie odwrotny, a przez to warkocze będą opadały na ramionach oraz będą sprawiały wrażenie dłuższych.
Wszystko oczywiście poluzowałam i zdecydowałam się na zrobienie zwykłych dobierańców.
To na tyle z tego postu. Wiem, że fryzury nie są zbyt zaskakujące, ale rano zależy nam przede wszystkim na czasie. Szczerze mówiąc to najczęściej zostawiam włosy rozpuszczone, ale mam nadzieję, że zainspirowałam jakąś posiadaczkę krótkich włosów :)
Jaką macie długość włosów?
Jak lubicie się czesać?
Do następnego postu!
Lubię warkocze, choć rzadko je noszę, na co dzień jednak kucyk lub rozpuszczone, tak jest łatwiej. 2 i 3 bardzo fajnie wyglądają i nawet włosy w nich nie wydaja się tak napuszone ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
olarey.blogspot.com
Oj tak, moje włosy strasznie się puszą :D Rozpuszczone noszę praktycznie codziennie, a w kitkach czuję się totalnie łyso, więc odpada ;)
UsuńOch kochana ale zaskakujące fryzury! Warkocz holenderski zachwycił mnie!
OdpowiedzUsuńA co do tych żaluzji to nie znam tego uczucia!
Och to wręcz wspaniale kochana!
UsuńStrasznie żałuję, że nie mam na tyle długich włosów, by móc je fikuśnie upinać i splatać warkocze, ale stan moich włosów mi na to nie pozwala. Mam słabe włosy, szybko wypadające, więc najlepsze dla nich jest nieustanne podcinanie i bycie krótkimi. Ale cóż, coś za coś :( A z chęcią strzeliłabym sobie takiego warkocza, jak Twoja druga propozycja.
OdpowiedzUsuńSzkoda, moje też były straasznie słabe po rocznym prostowaniu prostownicą, ale po roku regeneracji znacznie odżyły. Mam nadzieję, że kiedyś będziesz w stanie upleść coś ze swoich :)
UsuńŚwietne fryzury, ja ścięłam włosy i mam może teraz troszeczkę dłuższe od Ciebie, ale fryzury na pewno bedą często robione na mojej głowie.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia.
Co do puszących się włosów, miałam ten sam problem polecam godzinne olejowanie.
Pozdrawiam Kochana
XOXO <3
https://mylifeiswonderful9.blogspot.com
Dużo osób poleca olejowanie na pusz na głowę, muszę w końcu po coś sięgnąć!
UsuńDziękuję.
Bardzo fajne fryzury :) I o to chodzi, aby zrobić coś szybko z rana, a nie spędzić 2 godziny przed lustrem. Warkoczyki śliczne :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Tylko, że jak robię jakąś fryzurę i patrzę się w lustro to zdecydowanie gorzej mi wychodzi :D
UsuńDzięki!
Ostatnio bardzo polubiłam warkoczyki, ale średnio mi one wychodzą :D Widzę, że Ty masz niezłą wprawę, bo wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, w sumie to prawda bo czeszę sporo osób :D
UsuńJa nie umiem sobie sama czesać tak warkoczy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/05/jeansowa-koszula-i-biae-spodnie.html
Może kiedyś się nauczysz :)
UsuńGenialny post, idę czytać następne! ♥
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com
Ja mam za krótkie włosy na warkoczyki :)
OdpowiedzUsuńNie każdy musi mieć długie włosy ;)
UsuńO nieeee! Moje włosy są wciąż za krótkie na jakiekolwiek warkoczyki ._.
OdpowiedzUsuńChooociaż? W sumie pierwszą fryzurke może udałoby mi się zrobić... jakoś :3
♥ Czarny Kotyszek ♥
to życzę powodzenia :D Może się dadzą zrobić!
UsuńJa to nawet warkocza ładnie zapleść nie potrafię :P Jedyna fryzura jaka u mnie daje radę to kok w przeróżnych formach - on zawsze mi wychodzi :D
OdpowiedzUsuńhaha to tak jak moja siostra, potrafi jedynie kitkę :D
UsuńA koki bardzo lubię nosić po domu ;) Ale jeśli chcę gdzieś wyjść w takim koku to oczywiście mi nie wychodzi :D
Lubie warkocze ;) ale nie uwazam ze twoje wlosy sa krotkie :O co dziwnego sa dluzsze niz moje a ja mam dlugie wlosy :D
OdpowiedzUsuńhaha no nie wiem jak to się stało :D
UsuńLubię warkocze :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądają, a sama nie mam długich włosów, więc zawsze jest to jakieś rozwiązanie.
http://live-telepathically.blogspot.com
Jasne :)
Usuńuwielbiam czesać się w warkocze ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko xkroljulianx
a ja raczej rzadko :)
UsuńBardzo ładne zdjęcia <33
OdpowiedzUsuńChcesz dostać długopis z NIEWIDZIALNĄ ściągą? Więcej informacji w najnowyszm poście na moim blogu:
KLIKNIJ TUTAJ
Pozdrawiam, Klaudia.
Pierwszą fryzurę często noszę, ale mam długie włosy. Świetny post.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
Ja zapuszczam :D
UsuńJa umiem sobie samej zrobić tylko dwa zwykłe warkocze, kucyka i jakiegoś tam koka, a tak to klapa :) Czasem mam tylko dwa zwykłe dobierane. Tobie lepiej by było nosić ciągle spięte włosy, bo masz je tak bujne i wyglądają trochę, jak to się u mnie mówi, jak "szop" czy "siano".
OdpowiedzUsuńWarkocze bardzo ładne, tylko pierwsza propozycja niezbyt mi do gustu przypadła.
zofia-adam.blogspot.com
Eh sporo osób nie umie wiele fryzur sobie czesać :D
UsuńMoje włosy czasem wyglądają jak szopa, to zależy od ich humorków :D
Super inspiracja! Mam włosy podobnej długości, więc na pewno wykorzystam któryś z Twoich pomysłów:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
natalkajankosia.blogspot.com
To super, powodzenia życzę :)
UsuńRównież pozdrawiam!
świetne fryzury:)
OdpowiedzUsuńhttp://aramowicz.blogspot.com/
Dziękuję!
Usuńbardzo fajne pomysły :)
OdpowiedzUsuńkatemi21.blogspot.com [KLIK]
Dziękuję!
UsuńWow druga propozycja jest cudowna! Bardzo lubię warkocze ostatnio :)) Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://alittlebitforbeauty.blogspot.com/
to świetnie :)) Warkocze potrafią nieźle wyglądać!
Usuńgreat!
OdpowiedzUsuńINTERNATIONAL 100$ GIVEAWAY! check out: YOUNG BLOG
Bardzo lubię warkocze, ale nie umiem sama zrobić sobie dobieranych, więc zazwyczaj zostawiam rozpuszczone włosy, a najbardziej spodobała mi się fryzura nr 2 ;)
OdpowiedzUsuńTeż zazwyczaj rozpuszczone :)
UsuńTo świetnie!
3 super wygląda, warkocz na bok ;)
OdpowiedzUsuńChodź szczerze powiedziawszy ja nie potrafię takich rzeczy robić ;) Także podziwiam!
Pozdrawiam, zapraszam do nas
***KLIK***
Może się nauczysz :)
UsuńŚliczne warkocze :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Ja bardzo lubię warkocze i chętnie je ostatnio stosuję u siebie, jak mam iść do pracy - jest to bardzo wygodna fryzura, włosy nie lecą do oczu, ani nigdzie indziej. Nawet wolę już zapleść warkocza, niż zrobić kucyk, bo tego pierwszego przynajmniej sobie nigdzie nie przytrzasnę przypadkowo, jak już mi się to zdarzało z moimi długimi włosami... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Sylwia :)
Dziękuję kochana za odwiedziny :)
Śliczne fryzurki. :)
OdpowiedzUsuńJestem właścicielką długich, ale kręconych włosów, gdy mam zrobione warkoczyki, to włosy automatycznie się skracają. Na co dzień wiążę je w koński ogon, bo tak jest najszybciej. Nie lubię nudy na głowie, więc ciągle szukam jakiś ciekawych fryzur.
Pozdrawiam. :)
windowofmfashion.blogspot.com